niedziela, 10 sierpnia 2014

Ugryź się w ogon! - zabawa SzejkaZbira

Zwierzęce zabawy literackie: Ugryź się w ogon! – realizacja


Zobaczcie, w kogo wcielił się SzejkZbir!

Jedna łapa, druga łapa, grzbiet. Usiąść. Ziewnąć. Wygładzić wąsy.

Za długo spałem. Śniło mi się, że łowiłem ryby i wdepnąłem tylną łapą w błoto. Zdrętwiała. Liżę i liżę, i wciąż czuję to śliskie, oblepiające, zimne… Fuuuu! Ohyda. Ale już lepiej, tylko w brzuchu strasznie mi burczy. Trzeba coś zjeść. Gdzie jakiś karmiciel? Halo? Jest tu kto? Miska pusta! Hej!

Nikogo nie ma. Pewnie poszli na polowanie. Może też zapoluję, tylko na co? Pająk? Eeee, za wysoko, trzeba by wskoczyć na szafkę, potem na ten duży regał, a tam pełno książek, zaraz któraś spadnie i narobi hałasu. Po co im tyle tych książek? Wcale nie są wygodne, no, może z wyjątkiem albumu, na nim nawet przyjemnie się leży, jest gładki i ładnie pachnie.

A może wejdę na biurko? Tam jest komputer. Lubię jak mruczy.

E, nie mruczy. Pewnie wyłączony. Lepiej zejdę. Co tak bzyczy? O, znowu. Mucha! Śliczna, tłuściutka mucha! Złapię! Zjem! Z lewej! Skok! Przewrót przez grzbiet! Jest! A nie, jednak uciekła. Z drugiej łapy ją! Pazurem, pazurem! Och, ty! Gdzie się schowałaś? No chodź, moja śliczna, chodź mój bzykający deserku! A, mam cię! Pędem, galopem, i zwrot, i z powrotem, niech lecą szpargały, niech lecą kwiaty doniczkowe, niech świat się wali i niech zamiera w podziwie dla mojego kunsztu łowieckiego! Jestem myśliwym, jestem mistrzem, jestem najlepszy we wszechświecie! Nic mi nie umknie, moje oko widzi wszystko, moje sprężyste ciało może wszystko, nawet zjechać po firance!

Sprytna mucha trzyma się z tyłu i znika z pola widzenia. Ja ją z prawej, ona w lewo, ja ją  z lewej, ona w prawo. Nie szkodzi. Trzeba sposobem. Poleżę. Muszę uśpić jej czujność. Wyczuć moment. Teraz!

Mam cię! Gryziesz?! Spokojnie, mój deserku, i tak mi nie uciekniesz! Duża jesteś! Hm. Bardzo duża! I masz, tfu, tfu, masz… Futro? Pfuj! Coś mi to przypomina… Zaraz, zaraz… Czy ja nie mam z tyłu…

No tak. Ogon.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz