piątek, 13 marca 2015

Pocztówka z Andaluzji

Projekt „Levante” Edyty Niewińskiej idzie pełną parą, książka będzie dostępna lada chwila, a my właśnie dostaliśmy pocztówkę z Andaluzji! Wygląda tak:

Andaluzja1

Andaluzja2

A „Levante” będzie wyglądało tak:

levante-wizual1„Budzę się z bólem głowy. Uświadamiam to sobie jeszcze zanim otworzę oczy. Levante, powiedział wczoraj wieczorem mężczyzna wynajmujący mi pokój w Vejer. Nie bój się, to levante znów nadchodzi. Mam nadzieję, że nie przyjechałaś tu surfować, hija, bo nie będzie fal. Ani jutro, ani przez następnych kilka dni. My tutaj umiemy żyć, nawet żywioł nie jest w stanie nam w tym przeszkodzić. A teraz idź spać, jak nie będziesz mogła zasnąć, wypij kieliszek sherry. Levante przynosi sny. Stawy cię bolą, nie? Dobrze, ale gdyby bolały, napij się sherry. To tylko levante, źle śpią ludzie, budzą ich sny, nie bój się, to nic strasznego, hija, zamknij okiennice na noc. Jak nie będziesz mogła zasnąć, idź do baru, na dole. My tu jesteśmy bezpieczni, tu nikt nie kradnie, nie morduje, tu się nic nie dzieje. To jest bardzo spokojne miasteczko, czasem tylko ten levante...”

Edyto, dziękujemy za pocztówkę, jeszcze raz gratulujemy udanej zbiórki na Kultura Hula i czekamy na książkę!

1 komentarz:

  1. Edyta Niewińska Davila14 marca 2015 09:16

    Dziękuję za wsparcie :) I jak zwykle dobrą energię! Pracujemy wspólnie z wydawnictwem nad książką, robimy ostatnią korektę, a ja w Andaluzji pracuję nad booktrailerem, który będzie wspólną pracą wielu cudownych artystów rezydujących w pięknym Vejer. Postaramy się rozbudzić wyobraźnię i pokazać miejsce, w którym rozgrywa się akcja "Levante" oraz artystycznie wyrazić wizję książki. Czekam już z niecierpliwością na książkę i booktrailer oraz na spotkanie z czytelnikami! Do zobaczenia niebawem!

    OdpowiedzUsuń